Jeszcze przed emisją filmu w TVP, Lech Wałęsa groził, że jeżeli film zostanie pokazany będzie domagał się 20 milionów złotych odszkodowania.
Prezes TVP- Andrzej Urbański- zaproponował Lechowi Wałęsie, aby ten odniósł się na antenie telewizji do tez prezentowanych w filmie. Wałęsa propozycje odrzucił.