powrót do forum osoby Andrzej Wajda 
Zwierzęta nie mają duszy, nie potrafią myśleć bardziej złożenie niż na zasadzie instynktów i przyzwyczajeń, nic je nie czeka. Uśmiercenie konia na potrzeby sztuki jest najlepszym co mogło mu się przytrafić. Zalecam więcej modlitwy i mniej vege-jadła.
Zwierzęta nie mają duszy? Sam jej nie masz. Zwierzęta są mądrzejsze od ludzi i mają samo świadomość swego istnienia, przykład: Delfiny, Słonie, Papugi i wiele innych. Mało: mają szósty zmysł potwierdzony naukowo, np. koty i psy i czeka ich więcej niż ciebie. Pisanie, że zwierzęta są głupie jest jeszcze głupsze niż samo twierdzenie. Nie tylko myślą podobnie do ludzi ale wręcz umieją odgadywać koleje losu. Ksiądz wam wmawia te głupoty. Badania to potwierdzają i życie to potwierdza, mi wystarczą ich bystre oczy, choć sam nie mam żadnego zwierzaka, ale to co napisałeś jest nie tylko kłamstwem, ale sprzeczne z dotychczasową wiedzą naukową. Jak to jeden wybitny raz powiedział: ,,To, że milcze, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia''.
Empatię też mają. Wszystko mają. Nie wierzysz, to 'se' poczytaj tak z 10 h ciekawostek o zwierzętach. Zresztą ja już to wiedziałem zanim to 'odkryli'.
Nie wiesz co mówisz dziecko. Prawdopodobnie jak dorośniesz to i tak nie zmądrzejesz, bo zgniły zachód zniszczył już podstawowe zasady cywilizacji. Nie zajmuj się literaturą pseudodokumentalną, bo namiesza ci w głowie. Nie rozumiesz czym jest inteligencja i czym są instynkty. Zwierzęta są głupie i proste, wyróżniają się jedynie niektóre gatunki małp, ale to ziarnko piasku w porównaniu do możliwości ludzkiego mózgu, ale można je banalnie wytresować zarówno do zabijania jak i do bezproduktywnego oblegania mieszkań. Skompromitowałaś się tym śmiesznym cytatem, ustaw sobie na tło na facebooku i idź odbyć monolog z chodnikiem, spróbuj wyczuć co ma do powiedzenia. Lewacka propaganda sięgnęła już każdego tematu. Duszę posiada tylko i wyłącznie człowiek, możesz tego nie rozumieć, bo ludzie którym w głowach tylko kotki i pieski nie słyszeli o duchowości, medytacji czy Piśmie Świętym. A teraz odrób ładnie lekcje i pogłaszcz kotki na dobranoc.
Zwierzęta nie są głupie i proste. Byłeś w ich skórze, że wiesz. Zwierzęta są mądrzejsze od ludzi. To, co napisałem nie jest pseudonauką, tylko nauką w czystej postaci. Pajacu, człowiek jest przodkiem małpek. A małpki są przodkami innych stworzeń. Szczury i myszy mają DNA identyczne z ludzkim w ponad 90 procentach. To nie średniowiecze. Zwierzęta mają bardzo złożoną strukturę układu nerwowego, choćby pająki, i mózg także. I tak, mają duszę w przeciwieństwie do ciebie.
A czy nie słyszałeś czym jest samobójstwo. Pewien pies kilkanaście razy podbiegał do rzeki, by się utopić. Przeżył traumę. Ale ty przecież nie wiesz, że zwierzęta chorują na te same choroby co ludzie, w tym cukrzyca, miażdżyca, depresja, zaburzenia psychiczne i osobowości. Ludzie go ratowali, ale i tak udało mu się to zrobić. Niejednokrotnie zwierzęta ocalały ludzi. Medytacja, sny, duchowość, nie są zwierzętom obce. Też śnią i sny pamiętają. I przeliteruj to sobie: zwierzęta mają wielką DUSZĘ, są tylko na niższym poziomie rozwoju od człowieka. Lecz to nie usprawiedliwia jakiś tam pajaców, żeby pisali o zwierzętach jak o zabawce. Powtórzę: zwierzę, nie jest przedmiotem.
Koty potrafią i psy wyczuć śmierć drugiego człowieka. Wracały do szpitala za każdym razem do sali, nim ktoś umarł. Ludziom było miło. Prawie tysiąc razy i ani razu się nie pomyliły. A skoro już wspominasz Pismo Święte to się nie kompromituj, bo jednak Bóg kazał zabrać Noemu zwierzęta, a to znaczy, że są dla niego ważne. A ty jesteś zbudowany z tych samych struktur pajacyku.
Zwierzęta, zwłaszcza koty, psy jak są cicho to też wręcz sprzyjają medytacji i modlitwie. Można się modlić o zdrówko dla zwierząt, pokój ich duszy. Bo nawet psy mogą stać się duchami i straszyć. Taka moja głupia koleżanka, wielka katoliczka ma podobne poglądy, dlatego zostawiłem ich sektę w diabły.
Nawet w dzienniczkach siostry Faustyny jest mowa o tym, że w objawieniu Nieba jest lew po lewej i prawej stronie tronu Bożego. Nawet nasi księża się z tym zgadzają. Głupek się nie zgadza.
Te kotki są mądrzejsze od ciebie. Zwierzęta wyczuwają emocje ludzkie. Te twoje zasady cywilizacji w dupe sobie wsadź dzieciaku.
Psy są mądrzejsze od ciebie. Obejrzyj sobie filmy na youtube jak kot ratuje dziecko przed psem, jak pies najpierw dziecko doprowadziło do płaczu, a potem żałuję i je swoim zachowaniem pociesza, przynosi, wręcz zasypuje zabawkami i waruje przy nim wiele godzin. One mają osobowość, duszę, świadomość, samo świadomość i podświadomość. Musisz być albo bardzo głupi i niedorozwinięty, by tego nie zauważyć, bo nawet ksiądz na religii nam puszczał o tym filmiki, bądź totalnym ignorantem. Ale pewnie jedno i drugie.
A świnie są mądrzejsze od psów i kotów. Dowodzą testy. Inteligentniejsze od ciebie. A konie jeszcze bardziej.
A wracając do delfinów, są nie tylko świadome swojego istnienia ale i świadomego działania, podejmowanych przez nie i nie tylko nie wyborów. Czyt. Eksperyment z delfinem przed lustrem. Rozpoznają się, identyfikują, lubią, nie lubią, rozróżniają płeć, pomagają ludziom, znają swoje imiona i kolegów.
To przykre, że tak wiele osób tutaj to zabicie konia nie rusza i wyszukują argumenty, aby to usprawiedliwić mniej czy bardziej. Ani film ani scena, ani rzeźnia ani sztuka tego nie usprawiedliwia. Było to okrutne i okropne. I może koń miał trafić do rzeźni i może został wcześniej uśpiony odpowiednio, ale to dalej tego według mnie nie usprawiedliwia. To haniebne zachowanie i nie wierzę, że to widziałem. I jeśli ktoś będzie się tłumaczył, że czekał konia gorszy los, to podpowiem, ze czekał go z ręki człowieka, wieć może warto się zastanowić, jakim się jest człowiekiem, aby czującym istotom go nie nieść.
Z cyklu "uprzejmie donoszę": podczas kręcenia "Czasu Apokalipsy", który, jak widzę, bardzo ci się podobał, uśmiercony został wół. Obniżysz za to ocenę?
Ale do USA daleko a tutaj świadkowie słyszeli: "Dzień dobry, my z komitetu obrony zwięrząt. Przyśliśmy panu zrobić samobójstwo" :lol:
Wy widzicie ogromna różnice pomiędzy życiem ludzkim, a życiem zwierząt. Oczywiście Jemy świnie, krowy a Chińczycy jedzą psy. W teorii jest to zabijanie przeprowadzane zgodne z wymogami, ale oczywiście wiemy jak to wychodzi w praktyce. Uważam że człowiek jako istota obdarzona takim dużym mózgiem, który tak się obnosi swoją super inteligencją, a co najzabawniejsze większość uważa że tylko ludzie są obdarzeni czymś takim jak empatia, powinien wiedzieć że tego typu tworzenie filmu jest czymś okropnym i nikt nie powinien tego usprawiedliwiać. Inne czasy? To co w tamtych czasach byliśmy mniej ludzcy? Nie rozumiem. Jakiekolwiek czasy były wtedy, to czytając wasze komentarze obawiam się ze nie wiele się dzisiaj zmieniło. Sztuka? Jeśli ktoś widzi w tym sztukę, to powinien się leczyć. To że jemy zwierzęta, to nie znaczy że musimy je traktować przedmioty, które nic nie widzą, nic nie słyszą i nic nie czują, bo bardzo dobrze wiecie że tak nie jest. A wiedząc to i przywalając na czynienie tego innym może świadczyć o tym że posiadacie osobowość dyssocjalną.
Podawanie przykładów z innych filmów jest nieadekwatne do sytuacji w filmie Wajdy. Na tym filmie widzę , żywego jeszcze konia, spadającego w przepaść. To jest tak przykre, że aż ciężko mi o tym pisać. Wajda Jest typem psychola internetów w dzisiejszych czasach, który wrzuca filmik na którym ucina kotku łapki. Oni tez, to robią dla swoich chorych ambicji i nie pamiętam żeby ktoś kiedyś nazwał ich artystami.
"Inne czasy? To co w tamtych czasach byliśmy mniej ludzcy? "
To jak oceniamy "bycie ludzkim" ma charakter kulturowy. Nie istnieje uniwersalna matryca, którą ty trzymałbyś w garści.
Porównanie Wajdy z psycholem internetowym jest absurdalne, kompletnie nietrafione. Psychol robi to, bo lubi maltretować, zadawać ból, i z tego cierpienia czerpie satysfakcję. Dla Wajdy koń był tylko środkiem do celu, stworzenia dobrej/doskonałej sceny.
wiesz co - możesz apelować do mnie w ten sposób i nie obniżę oceny w ten sposób - nawet nie pamiętam tego wołu, ale ta informacja, jeśli to prawda, obniży moją ocenę autorów tego dzieła i tyle - nigdzie takie zachowanie nie powinno być dopuszczalne
Kłócicie sie o to czy koń był stary, czy miał trafić do rzeźni, ale to nie jest istotne. To co tu kłuje w oczy to to, ze on nie skrócił mu cierpień, tylko skazał na cierpienie i powolne umieranie! Kazał go zrzucić ze skarpy, to chyba mało humanitarne. Ten koń spadając pewnie jeszcze sie połamał i cierpiał o wiele bardziej....
"Wajda toczył w kinie wojnę w imieniu swojego pokolenia. Najpierw rozpadło się jak domek z kart państwo w które wierzyli, a potem wyzwolenie skojarzyło się z półniewolą.
Trylogia wojenna Wajdy była wielkim rozliczeniem się z historią. To była narodowa terapia. Pokoleniowy krzyk przeciwko śmierci.
Filmy, w których bohaterowie tak strasznie ginęli (Wajda był najwybitniejszym filmowym reżyserem śmierci) były zarazem ostrzeżeniem przed szafowaniem życiem młodych ludzi, przed martyrologią, przed patriotyzmem żałobnym.
Paradoksalnie, śmierć Maćka Chełmickiego na "śmietnisku historii" prowadziła ku tragicznemu oczyszczeniu, katharsis. Podobnie jak to niezapomniane ujecie jak zastrzelony wróg, komunista, pada Maćkowi w ramiona".
- Tadeusz Sobolewski, 11 pażdziernika 2016.
Uwaga ! Obrońcy konia ... To było dawno 65 rok , czasy trochę inne nie było wtedy obrońców zwierząt itp , jak możecie pierd.... takie bzdury. Zabili konia , trudno , zresztą nikt nie wie jak było .. [*] Dla Andrzeja , nie dla konia który został zabity 50 lat temu , bo mu jeszcze pomnik postawicie "temu koniowi"
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
